| Sala przesłuchań nr 2 | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Sala przesłuchań nr 2 Nie Paź 10, 2010 2:03 am | |
| Miejsce przesłuchań podejrzanych w różnych sprawach. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 8:29 am | |
| Po paru godzinach załatwiania papierkowej roboty wreszcie mógł wezwać do przesłuchania Nagaremono Fukachiego.
Czekał na niego teraz w sali przesłuchań. Miał przygotowane dwie kawy, jedna była zwyczajna przeznaczona dla niego oznaczona niebieskim paskiem(tak by tamten tego paska nie widział jak wejdzie i już usiądzie) a druga była dość przesłodzona i był do niej wlany specyfik od Survivala. Wiedział, że nawet mała ilość w ciele podejrzanego wystarczy by jego plan wypalił... Czekał teraz aż ten wjedzie i będzie mu te kawę mógł dać. W razie czego miał w rękawie schowaną sproszkowaną tabletkę by móc jej użyć do kolejnej kawy. wiedział, że musi być przygotowany na wszystko. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 8:41 am | |
| Nagaremono Fukachi(Jakby się co poniektórzy nie skapnęli to to jest link do obrazka) Został wprowadzony do sali. Ręcę miał skute(masz kluczyk do jego kajdanek). Na jego twarzy widniał uśmieszek, który - tak na oko - zdążył się tam zadomowić już dłuższy czas temu. To był uśmieszek kogoś, kto jest przekonany, że świetnie panuje nad sytuacją, ma was w szachu. Pocieszający jest fakt, że zazwyczaj 90% ludzi twierdzących, że w pełni panuje nad sytuacją, tak naprawdę tylko myśli, że panuje... Usiadł na krześle dla niego przeznaczonym. - Witam, szanownego pana. - przywitał się. Jeśli chodzi o ton głosu, to nie ma złudzeń - drwi sobie z ciebie. - Jakże miło, że zostałem tu zaproszony po raz... - zatrzymał się na chwilę, spojrzał w górę, jakby próbował sobie coś przypomnieć - ...dwudziesty ósmy, o ile mnie pamięć nie myli. Choć miło jest zmienić towarzystwo. Ten cały... jak mu tam? Shinozaki, był niezbyt dobrym towarzyszem rozmów.Udawane westchnienie. - No dobra. To po cóż zostałem wezwany tym razem? | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 8:50 am | |
| Akari postawił przed nim kawę ze specyfikiem od Jakcka. Sprawdzał kilka razy przed jego przyjściem do sali czy to na pewno ta i był pewien, że podaje mu te z tym dziwnym czymś. - To dla pana. Nasza rozmowa może potrwać trochę więc może Ci zaschnąć w gardle. - powiedział mile. Chciał zbudować na te chwilkę ciepłą atmosferę dla dezinformacji przesłuchiwanego. Usiał na swoim miesjcu i przemówił po raz kolejny. - Nazywam się Akari Fox*. Za pewne pan wie dla czego się tutaj znalazł. Wziął łyk swojej kawy, tej bez specyfiku po czym zadał pierwsze pytanie. - Co pa wie o Hamadzie Orinosuke?
*Specjalnie podał tylko część swojego nazwiska i mówił tym amerykańskim akcentem. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:01 am | |
| Nagaremono FukachiOtworzył szeroko oczy, w geście zdziwienia. - Łał! Tak ogólnego pytania nie słyszałem już długo... ostatni raz to będzie chyba wtedy, jak tamta funkcjonariuszka, co to nie pamiętam jak się nazywa, zadawała mi pytania w stylu "No dobra, powiedz mi co wiesz". A za kawę dziękuję, nie pijam kawy.- No dobra. - zaczął znów po krótkiej przerwie - Co wiem o Hamadzie Orinosuke? Dziennikarz, zamordowany jakiś czas temu. Chyba dźgnięty nożem. Pracował w redakcji "My z prawdą, prawda z nami". - mówił, jakby odtwarzał ponownie jakąś w kółko powtarzaną litanię - Prowadził dziennik. Spec od wszelakich teorii spiskowych. Miał żonę i dwójkę dzieci. Zadarł z ludźmi, z którymi zadzierać nie powinien. Wisiał mi dwie stówy... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:05 am | |
| Akariego trochę zdziwił brak zainteresowania kawą jednak był spokojny... Miał plan. - Wisiał Ci dwie stówy? W jakich okolicznościach pożyczył je od Ciebie? Zainteresowała go ta część o ludziach z którymi zadzierać nie powinien jednak musiał obejść "system zabezpieczeń" Nagaremono. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:12 am | |
| Nagaremono Fukachi- No dobra, przyznaję się. Z tymi dwoma stówami to żartowałem: nigdy się z nim nie spotkałem. To z tymi nieprawidłowymi ludźmi, z którymi zadarł, to też żart. Swoją drogą: jak już próbujesz budować przyjemną atmosferę, miło proponując mi kawę, to mógłbyś mnie chociaż rozkuć. - podniósł ręce w kajdankach i potrząsnął nimi. Kajdanki zagrzechotały - A zawsze mi ręce drętwieją, bo ten twój poprzednik nigdy się nie zgadzał... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:17 am | |
| - Ależ oczywiście. Akari wyszedł na chwilę i kazał mieć oko na podejrzanego. Spokojnie zrobił herbatę w kubku i wpsypał do niej sproszkowaną tabletkę po czym wziął ze sobą dwóch funkcjonariuszy do pokoju. Postawił herbatę przed nim i odsunął kawę na środek stołu po czym podał jednemu funkcjonariuszowi kluczyk a drugiemu kazał mieć na oku Fukachiego by nie wywinął żadnego numeru. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:22 am | |
| Nagaremono FukachiSpojrzał tępo w kubek herbaty. Potem przeniósł wzrok na ciebie. - Nie poinformowali cię? A, no widać nie. Piję tylko czystą, niegazowaną wodę. Religia zabrania mi pić cokolwiek innego.Definitywnie robi sobie z ciebie jaja. Choć argument niezły: religią można uzasadnić właściwie każde zachowanie. - Ale mimo wszystko dziękuję. Mogę już iść, czy jeszcze o coś chcesz spytać? | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:26 am | |
| - Aż tak Ci źle tutaj? Żyjesz na rachunku podatników więc przynajmniej możesz te parę godzin w miesiącu poświęcić na konstruktywną rozmowę. Akari rozsiadł się na krześle po czym kontynuował: - Lubisz spacerować po budynkach różnych redakcji dla relaksu czy wtedy w tym biurze szukałeś czegoś? A może kogoś? |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:38 am | |
| Nagaremono FukachiRozmasowywał nadgarstki. - Wiesz, jakby te rozmowy jeszcze były konstruktywne... Ale za każdym razem jak tu przychodzę, jestem zmuszany do mówienia w kółko tego samego. Ja rozumiem, że to jest technika przesłuchiwania, że zmuszanie kogoś do odpowiadania na te same pytania często prowadzi do tego, że się w końcu potknie, albo znudzi, ale naprawdę...Położył ręce na stole, na znak, że nic nie kombinuje. - Czyli teraz to. Zawsze zaczynacie w tej kolejności: Hamada i redakcja. Byłem tam po dziennik Orinosuke, miałem go oddać komuś, kogo nie znam, za to miałem dostać pieniądze. W wypadku nie dotrzymania terminu dostaję połowę mniej. A ponieważ termin upłynął jakiś miesiąc temu, to musieli się sami pofatygować. Będę miał szczęście, jeśli w ogóle coś dostanę. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:42 am | |
| - Będziesz miał szczęście jak stąd wyjdziesz... Akari bez żadnego wyrazu twarzy wziął herbatę i chlusnął mu nią prosto w usta licząc, że choć trochę przełknie. Usiadł z powrotem na krzesło i czekał na jego reakcje. |
|
| |
Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:50 am | |
| Nagaremono FukachiWiększość trafiła go w twarz, gdyż odruchowo się uchylił, gdy chlusnąłeś herbatą, a to, co ewentualnie wpadło mu do ust, wypluł, kiedy się krztusił. Przetarł oczy z herbaty, która swoją drogą miała dziwnie lepką konsystencję... - Ej! Za co to? - spytał oburzony - Już wolałem jak tamta groziła mi nożem. Po tym przynajmniej nie musiałem się myć. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 9:54 am | |
| - Chciałem Cię obudzić. Popił jeszcze raz swoją kawę... Liczył, że Jedak w końcu zacznie to działać. W końcu przez oczy też powinno dostać się do organizmu. - Gdzie kontaktowałeś się z tym człowiekiem od notesu? |
|
| |
Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 10:12 am | |
| Nagaremono Fukachi- Też sobie powód znalazłeś. - uśmieszek zniknął, zastąpiony wyrazem niezadowolenia - Mądry jak wszyscy inni policjanci. Aby nie zostać źle zrozumianym dodam, że wszyscy inni policjanci nie grzeszą mądrością. A kontaktowaliśmy się przez taki wynalazek jak "komórka". Mam nadzieję, że nie muszę ci wyjaśniać, co to jest?W tej chwili wydawał się niezadowolony, zupełnie jak małe dziecko, które obrażone nie chce się już bawić. Niestety, to nie piaskownica... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 10:15 am | |
| - Właśnie... Komórka. Dlaczego więc ją i i trochę papieru spaliłeś w celi? Przestał liczyć, że specyfik zacznie działać jedna widział, że coś drgnął. Brnął w to dalej licząc na jakieś efekty. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 10:32 am | |
| Nagaremono FukachiWestchnął. - Używasz może trochę tego co jest o, tu, w środku? - popukał się w głowę - Zastanówmy się. Dlaczego to mogłem zrobić. Och! Może to dlatego, że nie chciałem, aby tacy jak ty, czytali moje prywatne zapiski i niepokoili ludzi, z którymi się kontaktowałem? Musisz przyznać: to brzmi sensownie.Przeciągnął się. - To wszystko jest bez sensu. Dlaczego zrobiłeś to, dlaczego zrobiłeś tamto, co robiłeś w nocy z 29 na 30 lutego, jak się do cholery nazywasz, ile to 2 plus dwa razy dwa, jakie papierosy palisz, dlaczego więcej pieniędzy oszczędzamy kupując bułkę, parówkę, dodatki i keczup, niż kupując hot-doga w budce...Rzucił ci znudzone spojrzenie. - Czuję się jak na taśmie wideo, którą ktoś w kółko przewija... | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 10:36 am | |
| - Więc teraz mi wytłumacz cwaniaku dlaczego dałeś się złapać skoro panowałeś nad sytuacją. Według funkcjonariusz która Cię złapała byłeś uzbrojony. Akari uśmiechnął się... Zrozumiał, że ma przed sobą jakiegoś pionkiem który sądzi, ze jest gońcem. - Swoją drogą to dziwny jesteś... Powiedział być coś. Dostał byś bilet w jedną stronę do jakiegoś fajnego kraju i konto z pokaźną sumką i wszyscy byli by szczęśliwi. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Czw Kwi 21, 2011 11:35 pm | |
| Nagaremono Fukachi- Wiesz, bystry to ty nie jesteś. Panowałem nad sytuacją. Dałem się złapać. Zakładając, że oba te twierdzenia są prawdziwe, to zapewne miałem jakiś cel w tym, aby dać się złapać, nie sądzisz? A funkcjonariusz, która mnie złapała, twierdziła też, że chciałem jej odstrzelić głowę nienaładowanym pistoletem. - taki był jego komentarz. On chyba faktycznie gada w kółko to samo. Uśmiechnął się, słysząc twoje kolejne słowa. - Wiesz, ja wcale nie mam ochoty na wakacje bez końca na Syberii czy coś w tym stylu. A jeśli się jeszcze nie zrelfektowałeś, to ja cały czas coś mówię. Jednak wy po prostu nie doceniacie wagi moich słów, więc łazicie w kółko. Wspominałem już, że inteligencją to wy nie grzeszycie? | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 12:08 am | |
| - Mówisz wszystko a jednak nic. Akari oparł się na krześle. Wiedział, że musi coś zrobić by ten ruszył. - A może tak dla odmiany podasz mi swoje prawdziwe imię i nazwisko a ja Ci dam spokój? |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 3:33 am | |
| Nagaremono Fukachi- A może tak dla odmiany zaczniecie dawać obietnice, w których spełnienie bym uwierzył? Zresztą nie rozumiem cię: macie przecież moje dokumenty. To nie ma sensu...Położył się na stole, podpierając się ramionami. Włosy opadły mu na czoło. Wydawał się być ździebko przybity. - A, no tak. - powiedział zniechęcony - Faktycznie. Teraz jestem jeszcze oskarżany o fałszerstwo dokumentów... Uwielbiam swoje szczęście. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 3:40 am | |
| - Skoro tak twierdzisz... - Akari był też trochę zrezygnowany jednak nie odpuszczał - Teraz zapytam Cię o coś o co na pewno nie zapytali Cię inni: ile kasy proponowali Tobie za te... Zadanie? |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 3:45 am | |
| Nagaremono Fukachi- Tajemnica zawodowa. - odparł tylko, nawet nie podnosząc głowy. Drżał lekko. Czyżby się załamał i popłakał? Cóż, leży na stole, niczym śpiący uczeń na ławce, toteż niezbyt dobrze było widać jego twarz. W sumie, to wcale jej nie było widać. Odetchnął głęboko. - Naprawdę... dobijające... - powiedział przytłumionym głosem. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 3:47 am | |
| - Dobija Cię to, że jak dobrze pójdzie to zostaniesz przeniesiony do więzienia na najbliższe 25 lat czy coś innego? Akari miał poczucie wygranej mimo, ze nic się nie dowiedział. Czekał tylko na moment w którym te koleś opuści gardę. |
|
| |
NPC
Liczba postów : 529 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 Pią Kwi 22, 2011 3:55 am | |
| Nagaremono FukachiLeżał na stole. Sprawiał wrażenie zmarnowanego. Tak, jakby doznał w ostatnim czasie naprawdę wielu okropności. - No właśnie to byłoby nie takie złe. Przynajmniej miałbym od was spokój i mógł w spokoju obmyślać plan ucieczki. Dobija mnie to, że niektórzy tutaj wciąż kierują się do złej osoby, podczas gdy Anzai-chan knuje wciąż swoje pokrętne plany... | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Sala przesłuchań nr 2 | |
| |
|
| |
| Sala przesłuchań nr 2 | |
|