|
| Dom rodziny Ishigami | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 05, 2010 4:25 am | |
| - Dla mnie brzmi to zwyczajnie niedorzecznie. Ale generalnie, niedorzeczna jest cała ta sprawa. Wyjął pilota i włączył telewizor, a dokładniej Sakura TV.
//jesteśmy nieco do tyłu w fabule z tego co pamiętam, uznajmy więc że na Sakura TV leciała wiadomość od Kiry którą napisałem Long as fuckin' time ago// | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 06, 2010 2:17 am | |
| - Tyle że to założenie nic nam nie da... Miała zamiar powiedzieć coś jeszcze, ale akurat w telewizji pojawiły się wiadomości. W sumie niektórych powinna zaniepokoić śmierć papieża, kimkolwiek on był, ale ważniejsza była wiadomość. Kira. Skrzywiła się słysząc to plugawe słowo. Odstawiła filiżankę, żeby przypadkiem czegoś nie zalać i słuchała żądań. Była względnie spokojna, jednak to tylko pozory. W środku cała się trzęsła. - Ta sama moc? Cała sprawa zaczyna brzmieć jak wyjęta z marnego kryminału. Spojrzała po obecnych, marszcząc brwi. Najchętniej rzuciłaby się teraz Kamuro na szyję, no ale... no właśnie. Pozostało jedynie zacisnąć pięści i ochłonąć. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 06, 2010 4:39 am | |
| Słuchał wiadomości uważnie, aczkolwiek nie zdradzając żadnych oznak niepokoju. Co jeszcze nie znaczyło, że tego niepokoju nie było... *Pół roku. Pół roku, zanim Kira zacznie siać prawdziwy chaos... No i "naśladowca"... Czyli ludzi z mocą Kiry jest więcej. Mamy więc dwoje "bogów" na głowie. A do tego jednego z nich musimy złapać przed upływem sześciu miesięcy, inaczej zaczną się PRAWDZIWE kłopoty...* Upił kolejny łyk herbaty. - Jak sądzę, do wszystkich dotarł sens tego przekazu. Mamy pół roku na złapanie dwóch Kir. A ponieważ odrzucamy teorię notesów: nie mamy nic. Pomijając pewnych podejrzanych, gdyż szansa na to, że Kira jest wśród nich jest doprawdy niewielka... | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 06, 2010 6:17 am | |
| - Jak na marny kryminał, śmierci są dosyć prawdziwe. Zauważył, siadając na krześle od biurka. Poprawił okulary na nosie, chyba wpadając w lekkie zamyślenie. Patrzył się prosto na gitarę wiszącą na ścianie... | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 06, 2010 6:51 am | |
| - W takim razie trzeba przyjąć, że notesy istnieją. Chociaż... czy to założenie daje nam jakiekolwiek rozwiązanie? wolała pytać niż stwierdzać. W sumie nadal była nieco przestraszona bo czasu było naprawdę niewiele, a współpracy jeszcze mniej. Zacisnęła powieki i potarła skroń, zastanawiając się poważnie. - Marny kryminał z super mocami... bo raczej to miał na myśli Kira, prawda? Chyba że ma jaką bombę biologiczną czy inne licho. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 06, 2010 7:00 am | |
| Upił kolejny łyk herbaty. Zastanawiał się. "Czy to założenie daje nam jakiekolwiek rozwiązanie?". Szukał odpowiedzi na to pytanie. A właściwie łudził się, że szuka, gdyż odpowiedź i tak znał. Szukał jednak jakichkolwiek korzyści wynikających z przyjęcia tego założenia. - Rozwiązania nie daje nam to żadnego. Osobiście uważam jednak, że takie założenie jest lepsze niż brak jakichkolwiek założeń, gdyż w takiej sytuacji to zwykłe działanie po omacku. Zaś przyjęcie teorii notesu... cóż, daje nam podejrzanych. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Wto Gru 07, 2010 2:54 pm | |
| Spojrzał na Noburo, dostrzegając w jego rozumowaniu nieścisłość. - Równie dobrze może nam dawać fałszywy trop, i podczas gdy uganiać się będziemy za osobami noszącymi czarne notesy, może się okazać że ktoś zabija przy pomocy na przykład strony internetowej, wypisuje nazwisko na skrawku papieru toaletowego i spuszcza w sedesie, albo używa po prostu laleczek voodoo. Bo teoretycznie każda z tych teorii byłaby możliwa, gdybym pokazał notatki które by to opisywały. W swoich słowach dążył w zasadzie do jednego zdania, kluczowego. Były to gierki słowno-logiczne, jednak dla niego dość istotne. - Jesteście pewni, że słowa Tadashiego powinniśmy traktować poważnie? Nawet ty, kiedy byłeś Kirą a zapomniałeś o tym tak jak ja... - tu celowo wstawił te słowa, po części żeby zirytować Noburo, a po części z - ciekawości, czy ma dowody na swoją niewinność lepsze niż sam Ishigami - - ... nie darzyłeś go szczególnym zaufaniem, zwłaszcza gdy chodziło o jego logikę. | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Wto Gru 07, 2010 10:50 pm | |
| Sceptycy zawsze przydają się w grupie, ale czy aż tacy? Skrzywiła się nieco, uważnie słuchając ich słów. Dwa wielkie umysły... i co? W sumie to niczego jeszcze nie rozwiązali przy pomocy tej swojej logiki. No cóż. Dziewczyna pozwoliła sobie wyjąć z torebki plik papierów z pożółkłej teczce i ułożyła go na stoliku. - Yamada Tadashi, lat 24, hm. Badania psychotechniczne przeszedł bez większych problemów, nie wykryto także u niego żadnych narkotyków, tym bardziej halucynogennych. Zamilkła na chwilę, sięgając po kolejną kartkę. Kartoteka policyjna nigdy nie była ciekawa, ale co poradzić gdy baza danych stoi otworem dzięki odpowiedniej pozycji? - Szkolny łobuz, potem stracił rodziców. Wykrzywiła wargi w dziwnym grymasie, gdy tylko to przeczytała. - Może historia z notesem ma podłoże psychologiczne? | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Sro Gru 08, 2010 4:44 am | |
| Zamyślił się ponownie. Jakby na to nie spojrzeć, Ishigami mówił prawdę. Noburo nigdy specjalnie nie wierzył w Tadashiego, choć miał szczerą nadzieję, że przez te cztery lata tamten trochę zmądrzał. Z drugiej strony było to, co powiedziała Taihen. Czy faktycznie te wszystkie notesy mogą mieć podłoże psychologiczne? No cóż, może być w tym też jakiś sens, on sam sobie wiele rzeczy wyobrażał po zabójstwie... Kwestię wypowiedzianą przez Ishigamiego, dotyczącego Noburo jakoby będącego kiedyś Kirą, pominął. Chwilowo sam się o to podejrzewał, więc nie chciał się na razie o to sprzeczać. - Cóż, może ma podłoże psychologiczne. Może sobie wyobrażał kiedyś, że jego rodzice zostali wpisani do takiego notesu i wmawiał to sobie dopóki w to sam nie uwierzył. Choć to ciekawe, że tyle czasu prowadziłem śledztwo razem z nim, a nic o tym nie napomknął. Jeśli tak, to wymyślił to wszystko w przeciągu ostatnich czterech lat... - zrobił krótką pauzę - Ale jak się nad tym zastanowić, to właściwie nic nie zmienia. Upił łyk herbaty. Chwilowo ostatni, z racji tego, że herbata w filiżance się skończyła. Odłożył więc puste naczynie. - Na razie podejrzanych mamy czterech. Przynajmniej ja dostrzegam czterech, może coś pominąłem. Pierwszym, dość oczywistym, jest mimo wszystko Ishigami, jako ten, który na pewno tą moc posiadał. Jednakże twierdzi, że nie posiada mocy zabijania i nie pamięta niczego z nią związanego. Idąc tym tropem, następnym jestem ja. Oczywiście ja mam pewność, że tej mocy nie posiadam, choć wy jej nie macie. Aczkolwiek, jeśli założyć, że po jej utraceniu giną także związane z nią wspomnienia, istnieje możliwość, że posiadałem ją cztery lata temu. Trzecim jest Ayumi, wśród podejrzanych sprzed czterech lat najbardziej tajemnicza. Tadashi wymienił ją także w swoich notatkach. W gruncie rzeczy: jestem pewien, że udało mi się udowodnić, że tylko upozorowała swoją śmierć. - zmarszczył brwi - Nawet jeśli nie udało mi się zapamiętać w jaki sposób to zrobiłem... Milczał przez chwilę, próbując sobie przypomnieć. Bezskutecznie. - No i ostatnią osobą, którą uznaję za podejrzaną, jest sam Tadashi. Stąpam tu po dość cienkim lodzie, ale powiedzcie mi... zakładając możliwość, że Yamada niczego sobie nie wmówił, to jaki jest sens preparowania i dawania nam tych notatek? Bo raczej nie jest to niewinny żart, prawda? | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Sro Gru 08, 2010 12:47 pm | |
| - Wiesz co, Noburo...? Powiedział, cały czas patrząc na tamtą gitarę. Poprawił okulary, wstając powoli. Ruszył w stronę wiszącego na ścianie instrumentu. - Nie pamiętam wielu rzeczy z tamtego okresu... Ale wydaje mi się, że TO nie powstało w ciągu czterech lat spędzonych przeze mnie w więzieniu. Rzekł, ściągając gitarę ze ściany. Ich oczom ukazały się dziwy nad dziwami... Mangi hentai. Kamuro zatkało. Patrzył na to z niedowierzaniem. - Nie dość, że Kira, to jeszcze zboczeniec...? Wymamrotał, jakby nie mówił o sobie. A niestety, mówił. | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 12, 2010 7:00 am | |
| Westchnęła cicho, słuchając ich wywodów. Banda analityków, którzy gdybają i nic więcej. No trudno. Przyjrzała się uważnie temu, co wskazuje Ishi. Gitara, okej, hentaie... uhm. Aż się zakrztusiła. Jednak w trakcie odkaszlania wpadła jej do głowy dziwna myśl, coś podobnego do natchnienia, co musiała zdecydowanie wykorzystać. - Wiecie... gdyby to była jednak z moich książek, schowałabym broń za gazetkami. Osoba, która by je zobaczyła pewnie nie szukałaby dalej. Tak mi się wydaje. Niestety głos z każdym momentem robił się cichszy i bardziej niepewny. To przecież głupota! | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 12, 2010 7:35 am | |
| Pomysł Taihen wydawał mi się głupi, jednak, w przeciwieństwie do samej pomysłodawczyni, im dłużej nad nim rozmyślał, tym więcej sensu odnajdywał. Przecież on też wykonał kiedyś kryjówkę według tej logiki. Wprawdzie schował wtedy tylko pamiętnik, do tego spreparowany, który miał w sobie tyle sekretów Noburo, co dowolna lampa. To co tam opisał, nie miało nic wspólnego z rzeczywistością, ale nie to się liczy. Jego pokój, pod łóżkiem, skrzynka na narzędzia, narzędzia, drugie dno i trzecie dno z pamiętnikiem. Mało kto odnalazłszy drugie dno, będzie rozglądał się za trzecim bez wyraźnego powodu. Tak samo było tutaj, tak? Zakładając, że pokoju nie przeszukuje zboczeniec, nikt nie będzie przekopywał się przez te mangi. Jest tylko jedna kwestia... - Co to nam właściwie daje? Ishigami był zboczeńcem, albo bardzo starał się ukryć coś przed światem. Tak bardzo, że, gdyby znalazł się ktoś skłonny przeszukiwać jego pokój, był gotowy do zaprzepaszczenia swojej reputacji "ideała". Ciekawe co to mogło być? - pozwolił sobie na ironię - Może "notatnik śmierci"? To wszystko mogłoby się przydać, gdybyśmy udowodniali winę Kamuro-kun. Ale ta jest pewna, więc to nie robi różnicy. - krótka pauza - Oczywiście sprawa ma się zupełnie inaczej, jeśli to "coś" wciąż tam jest... Zakładając, że kiedykolwiek było, bądź w ogóle miało być. Tak, dużo słów, mało sensu. Ostatnio myślenie nie działało u niego zbyt sprawnie. Wolałby, gdyby był w stanie wykazać dużo sensu w małej ilości słów. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 12, 2010 7:50 am | |
| Milczał. Po chwili złapał mangi, i wyrzucił je ze skrytki. Sięgnął głębiej... I po chwili wyjął "drugie dno". Spojrzał na Noburo i Taihen. - Może jednak Tadashi mógł mieć trochę racji. Powiedział, trzymając w dłoni kawałek drewna. | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 12, 2010 8:09 am | |
| - Tak... Ale to nie zmienia faktu, że nic nie wiemy. Nadal jesteśmy w punkcie wyjścia. Wzruszyła ramionami i spojrzała w jakiś niewidzialny punkt. Co im dało to odkrycie? Chyba tylko tyle, że nie wiedzą jak powstrzymać Kirę, a tym bardziej jak z nim walczyć. Chociaż...można zakazać produkcję artykułów piśmienniczych w całej Japonii czy coś. Ciężko było się jednak przyznać, że na chwilę przed wyjęciem deski serce zabiło jej mocniej. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 12, 2010 8:58 am | |
| Westchnął. Nie, żeby się spodziewał czegoś konkretnego. Nie, żeby spodziewał się czegokolwiek, ale nadzieja jednak była. Zwłaszcza, że jeśli gdzieś można szukać sposobu, w jaki zabijał Kira, to są to miejsca, w których obracał się poprzedni Kira, tak? W każdym razie tak długo, jak nic lepszego nie przyjdzie do głowy... Ale poużalać się będzie można później. - W czym Tadashi mógł mieć trochę racji? - spytał chłodno - Jest tam coś jeszcze?Bo budowanie kryjówki dla kawałka drewna jest odrobinę bezsensowne, prawda? Darował sobie budzenie podejrzeń, że w tym kawałku drewna może być coś specjalnego. Szczerze w to wątpił. A także częściowo bał się odpowiedzi na pierwsze pytanie. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 13, 2010 4:27 am | |
| Uśmiechnął się lekko. - To tylko przypuszczenia... Ale podejdź tu na chwilę, i sam oceń rozmiary przedmiotu który musiał być schowany za tą deską. Pistolet czy nóż by się tu nie zmieściły... Natomiast... Powiedział powoli, odsuwając jakąś szufladę, skąd wyjął stary zeszyt do angielskiego. Wstawił go w miejsce "kryjówki", po czym założył dno. Spojrzał po nich spokojnie. - Natomiast notes idealnie pasuje. Rzekł z uśmiechem. Chyba mu ulżyło, że niekoniecznie jest zboczeńcem. - Jeśli byłem Kirą, i posiadaczem "notatnika", właśnie tu bym go ukrywał. | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 13, 2010 4:48 am | |
| - No to pozostało się dowiedzieć, co stało się z notatnikiem po tym jak trafiłeś do więzienia. Raczej nie odfrunął, prawda? Ziewnęła szeroko, zasłaniając dłonią usta. Była wykończona tym myśleniem i coraz bardziej zazdrościła Tadashiemu, że się zmył tak szybko. No ale coś odkryli i tym czymś nie był fakt, że drugi policjant był wariatem. Podkuliła kolana i objęła je ramionami, wpatrując się tak w Ishigamiego. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 13, 2010 6:11 am | |
| Podszedł do skrytki i ją obejrzał. Faktycznie. Jakakolwiek broń się tutaj nie zmieści. Pasuje tu jedynie coś bardzo płaskiego. Notes... No, niewiele jest rzeczy, których wymiary tak dobrze by do tego pasowały. Notes, bardzo chuda książka i tego typu rzeczy... Bo oczywiście raczej należy odrzucić takie absurdy jak "tajemna skrytka dla bardzo płaskiego kawałka drewna". - Oczywiście, to jeszcze o niczym nie świadczy. Mogłeś tam trzymać taki notatnik śmierci, prawda. Jeśli tak, to albo wyniosłeś go, zanim zostałeś aresztowany, albo zrobił to ktoś inny, już po twoim aresztowaniu. Jakiś wspólnik, albo po prostu shinigami. Że nie wspomnę już o takiej możliwości, że wyniosłeś go stąd po uwolnieniu. Albo trzymałeś tam nie notes śmierci, który wciąż może nie istnieć, tylko jakieś prywatne notatki, związane z całą sprawą. To była ta demotywująca część wniosków. Zdecydowanie dominująca. - Jednakże w obu przypadkach wyśledzenie tego co się tam kryło, może być przydatne. Tylko nie jestem pewien, czy mamy jakąkolwiek możliwość to zrobić. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pon Gru 13, 2010 8:40 am | |
| Tak czy siak, stoimy w miejscu opierając się o nieprawdopodobną teorię Tadashiego. Nawet ja staram się jej teraz dowieść. Poprawił okulary. Po chwili obrócił się do Taihen, spoglądając na nią zza kwadratowych oprawek. W pewnym momencie otworzył usta. - Roszada. Rzekł, przemieszczając wzrok na telewizor. - Trzeba przemieścić "Króla" w bezpieczne miejsce, i podstawić Zabójcy "Wieżę". Najwyraźniej obrał sobie za punkt honoru by nie nazywać aktualnego posiadacza notesu Kirą. - Wiesz czemu ostatnio przegrałem, Noburo? Ponieważ z Tobą walczyłem. Miałem oczywistego przeciwnika. Chciałem za wszelką cenę Cię pokonać. Aktualny Zabójca nie otrzymał oficjalnego wyzwania. Trzeba to zmienić. Spreparujmy nagranie w Sakura TV. Jeden z prezenterów nada zaszyfrowaną wiadomość dla Zabójcy, po czym "umrze". To będzie jakiś nowy. Będzie podane na początku fałszywe nazwisko. Tym sposobem upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu. On odpowie, jestem tego pewien. | |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pią Gru 17, 2010 3:51 am | |
| Och, w końcu coś się ruszyło, dlatego też dziewczyna nachyliła się ku nim ,słuchając uważnie. Roszada... podmiana. To miało sens, tak samo jak wiadomość do mordercy. Sama przecież tak zrobiła, choć nie odniosła sukcesu, zapewne wiadomość była za mało precyzyjna dla tej pary wielkich szachowych umysłów. Skinęła po prostu głową. - Sądzicie, że dzięki konkretnej postaci można kogoś pokonać? To znaczy... jeżeli ktoś z wydziału śledczego stał się ucieleśnieniem przeciwnika Kiry, czy to by poskutkowało? Historia się powtarza, tak, ale zawsze jest druga strona medalu która zmienia się według zasady wahadła. Jeżeli ostatnim się udało, tym może być inaczej. Teorie czysto humanistyczne raczej nie pasowały do tej grupy, jednak dziewczyna myślała właśnie w ten sposób. Mniej analizy, więcej robienia, a przede wszystkim sprawdzanie źródeł. - Weźmy się do pracy. To była jej ostateczna decyzja. Zrezygnowała z pozwolenia komendanta czy kogoś wyżej postawionego. Niech działają jak najszybciej, by pozbyć się tej nieprzyjemnej zagadki jaką była broń nowego Kiry... czy też Króla. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pią Gru 17, 2010 8:06 am | |
| Oczy mu rozbłysły. Po chwili poprawił okulary na nosie, a jego wargi wykrzywiły się w uśmiechu. Tak, jakby właśnie mówił "szach". - Powiemy ludziom, że powrócił dawny Kira. To było posunięcie godne dawnego Ishigami'ego. - To wzbudzi niepewność w Zabójcy. I jednocześnie, zaintryguje go. Ludzie będą świadkami walki między "dobrym" a "złym" Kirą. Podejrzewam że wy inaczej to postrzegacie, ale ja to wyjaśniam po swojemu. Powiemy im część prawdy. Powiemy, że Kira został uwolniony, i że ściga Zabójcę. Wszyscy byli pewni że ja nie żyję. To go zdezorientuje. Zacznie być nieuważny, i sam się odsłoni. Za wszelką cenę będzie próbował mnie zabić, dlatego stanę się przynętą. Zrobimy coś a'la L. Będę przysłonięty zasłoną, mój głos będzie elektronicznie zniekształcony. Rzucę mu wyzwanie. Wtedy są dwie możliwości. Albo będzie próbował mi się podlizać, albo odpowie wyzwaniem na wyzwanie. W obydwu wypadkach, to my będziemy na plus. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Pią Gru 17, 2010 8:42 am | |
| Plan dobrze się zapowiadał. Tylko skąd to wrażenie a'la Deja vu, że to nie zadziała? Z drugiej strony... skąd podobnego rodzaju wrażenie, że niewiele można zrobić, co może mieć taką szansę powodzenia? Cóż, chyba to nie pora na bycie sceptycznym. - Skoro Kira jest inny, to na pewno nie zaszkodzi spróbować. W końcu: nie jesteśmy pierwsi, którzy coś takiego robią. Ile to już razy Kira wyzywał Kirę? - mówiąc to sięgnął po herbatę. Nie swoją wprawdzie, gdyż tą już wypił. Aczkolwiek była tu wciąż nietknięta, stygnąca powoli herbata Tadashiego. Szkoda byłoby, aby się zmarnowała. - Cóż, zawsze była jakaś odpowiedź. Pomysł wprawdzie nie nowy, toteż bardzo prawdopodobne, że Kira będzie spodziewał się pułapki, toteż będziemy zmuszeni zachować szczególną ostrożność. Inaczej możemy skończyć jak wspomniany L. Upił łyk herbaty. Tak, L był nieostrożny, dlatego zginął. Wprawdzie Noburo nie znał szczegółów, ale wiedział, że L umarł. I - może to być zaskakujące - nie chciało mu się wierzyć w przypadek, że zaraz po swojej publicznej groźbie L umarł... W tym momencie Noburo zakrztusił się herbatą, odstawiając czym prędzej filiżankę na biurko, by jej nie wylać. Kiedy mu przeszło, odetchnął i powiedział: - Przepraszam za to. Przypomniało mi się coś. Tak powracając do tematu notesów. Tadashi nie był jedynym, który o nich wiedział. Był jeszcze L, który o nich wspomniał. A biorąc pod uwagę kontekst, raczej nie miał na myśli zeszytu do chemii, czy czegoś równie banalnego.
| |
| | | Taihen Komisarz/Admin
Liczba postów : 145 Join date : 08/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Sob Gru 18, 2010 2:29 am | |
| - L? Zapytała niepewnie, przyglądając im się lekko zdziwiona. Nie widziała kim on jest, nie poznała go, nie miała przez czas swojej nieobecności styczności nawet z gazetami. Właśnie dlatego nie wiedziała co powiedzieć. W każdym razie wiedziała, że mają dobry pomysł. Wyzwanie, podszywanie się i pułapka, której złoczyńca może się spodziewać. Westchnęła cicho, kręcąc głową. - Będzie może roztargniony, gdy usłyszy o powrocie starego Kiry, ale mamy problem. Jeżeli policja nie podała fałszywych danych, to będzie wiedział kim jesteś i po dłuższym zastanowieniu może spróbować Cię zabić. Zabić choćby przez ten cały Notes. Sama nie wiem, to nie wydaje się bezpieczne. Rzuciła im wymowne spojrzenie nim zabrała Nobu filiżankę i sama się napiła. Tyle spekulowania, tyle rozmowy, że aż zachciało jej się pić, a biedna filiżanka była jedyną pozostałą z posiedzenia. | |
| | | Ishigami Admin
Liczba postów : 320 Join date : 09/10/2010
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Sob Gru 18, 2010 11:50 am | |
| Spojrzał na Taihen jakby nie rozumiejąc. - Gdyby policja podała prawdziwe dane na mój temat, przecież nie byłoby mnie tutaj. | |
| | | Noburo Admin
Liczba postów : 417 Join date : 08/10/2010 Skąd : nadaję z mojego pokoju, generalnie
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami Nie Gru 19, 2010 4:36 am | |
| - Co fakt, to fakt. Gdyby podane zostały jego prawdziwe dane, Ishigami zapewne już by tu z nami nie był. Kira pewnie z chęcią wykończyłby swoich poprzedników. No, chyba, że miał po prostu problem z odnalezieniem jego zdjęcia... Niemniej, Taihen-san, jeśli będziemy ograniczać się tylko do tego co jest absolutnie bezpieczne, to zatrzymamy się na spekulacjach. "Jeśli nie zagrasz, to nie wygrasz", jeśli wiesz co mam na myśli. Noburo nie mógł jednak odgonić od siebie wrażenia, że jest tu niepotrzebny. Że jedyne co robi to stwierdzanie rzeczy oczywistych, nic nowego nie wnoszących. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Dom rodziny Ishigami | |
| |
| | | | Dom rodziny Ishigami | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |