Death Note PBF
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


PBF o tematyce Death Note
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Droga, poza miastem

Go down 
AutorWiadomość
Ryoji
Aspirant
Ryoji


Liczba postów : 218
Join date : 28/12/2010

Droga, poza miastem Empty
PisanieTemat: Droga, poza miastem   Droga, poza miastem EmptyNie Cze 26, 2011 7:57 am

-Co my tu mamy? –spytał pewnym tonem agent Hideki. Hideki był młodym, dobrze zbudowanym mężczyzną, ubranym w czarny, skrojony garnitur, nienagannie wyprasowaną koszulę i czerwony krawat. Szedł pewnym krokiem, za policjantem, który prowadził go na miejsce zbrodni.
Ryoji Nakamura szedł tuż zanim. Ręce miał splecione za plecami, jakby nie interesowało go to, co miało miejsce dookoła.
-Nie wiemy kim jest ofiara. Nieopodal znaleźliśmy ślady opon. Najpewniej zginął, kiedy próbował powstrzymać napastnika przed kradzieżą samochodu. Nie znaleźliśmy przy nim żadnych dokumentów czy pieniędzy. –odparł policjant.
Byli teraz kilka minut drogi za miastem. Ofiara leżała na poboczu. Na asfalcie były jeszcze wyraźne ślady opon.
-Hmm. –westchnął, z zaciekawieniem Ryo, podchodząc bliżej ofiary. Kucnął przy niej, baczniej jej się przyglądając.
-No, Nakamura. Pokaż na co cię stać. –Widać Hidekiemu nie odpowiadała współpraca z konsultantem – nie miał jednak wyboru. To, że Ryoji był najlepszy w tym co robi, było tylko dodatkowym atutem przemawiającym za jego skierowaniem do tej sprawy.
-Przede wszystkim to nie była zwykła kradzież… Spotkał się tutaj z kimś. –powiedział Ryo, uśmiechając się delikatnie do towarzysza.
-Skąd takie wnioski?
-Popatrz na ofiarę. Mężczyzna, po 40-dziestce, ma na sobie doskonałej jakości garnitur, eleganckie, skórzane buty, i pachnie… –tutaj zrobił lekką przerwę na ponowne powąchanie. –pachnie mocnym, piżmowym zapachem, mówiącym „spójrz na mnie” ; „licz się ze mną”… więc najpewniej jest jakimś biznesmenem lub maklerem giełdowym. –opowiadał Nakamura, stojąc teraz nad ofiarą.
-Napastnik czegoś szukał. Jak mówił pan władza, zabrano mu dokumenty i pieniądze. Na szczęście zapomnieli o tym. –konsultant schylił się ponownie nad ofiarą, wyciągając z jej ucha słuchawkę bezprzewodową, po czym przymocował ją sobie do ucha.
-Co ty najlepszego robisz?! To dowód rzeczowy, nie możesz od tak po prostu tego ruszać… Poza tym, do kogo niby chcesz dzwonić, skoro nawet nie wiemy, jak się nazywa?! –zareagował oburzony agent.
-Spokojnie. Ludzie jego pokroju, nie ważne czym się zajmują mają zawsze w pamięci jeden numer.- odparł bardzo spokojnie, pewny siebie Nakamura.
-Dom. –wydał polecenie głosowe, używając zabranej słuchawki.

-Tak, słucham? –rozległ się w słuchawce miły, kobiecy głos.
-Dzień dobry, z tej strony Ryoji Nakamura, Konsultant z Wydziału Śledczego. –przedstawił się miło.
-Czy zna pani mężczyznę, około 40 letni, ubrany w ciemny, dobrze skrojony garnitur, waga około 73 kg, lekko szpakowaty? –mówił dalej.
-Tak. To mój mąż. Hirune Sakashi. Coś mu się stało? –spytała. Głos miała teraz bardziej roztrzęsiony, niepewny.
-Hirune Sakashi. –powtórzył głośniej Ryo, aby pozostali usłyszeli. -To do ciebie.-dodał po chwili, przekazując słuchawkę agentowi Hideki’emu.
-Wiemy już, kto jest ofiarą. –podsumował lekko rozbawiony Ryo, odwracając się na pięcie.

[z tematu]
Powrót do góry Go down
 
Droga, poza miastem
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Death Note PBF :: Tokio :: Obrzeża miasta-
Skocz do: