Avatar: Imiona: Masae
Nazwisko: Hideyoshi
Wiek: 22
Pochodzenie: Japonia, Osaka
Przynależność: Cywil
Cechy charakterystyczne:Szare, wręcz mysie włosy a do tego oczy w odcieniu złotawym. Nigdy nie jest wydekoltowana, ze względu na długą bliznę rozcinającą jej skórę. Podczas rozmyślań nerwowo porusza nogą (gdy siedzi) lub wplata palce we włosy (gdy stoi lub jedzie autem)
Poza tym nie jest zbyt wysoka, szczupła, posiadająca średniej wielkości atrybuty kobiecości. Nosi się zazwyczaj całkiem zwyczajnie, chociaż czasem zdarza się jej ubrać coś zupełnie odmiennego i szalonego, co pozwala wyróżnić się z tłumu.
Umiejętności: Głos, dzięki któremu z łatwością potrafi uwieść większość zwykłych mężczyzn. Jest wzrokowcem, zapamietuje wiele rzeczy które już wcześniej widziała. Potrafi określić ich położenie względem reszty elementów. Z łatwością potrafi podrobić czyjeś pismo, wystarczy jej kilka prób. Aktualnie trenuje podstawy krav magi.
Ekwipunek: laptop
telefon komórkowy
spory zapas gotówki po byłym mężu
pies rasy grzywacz chiński imieniem 'Kabu'
typowe wyposażenie każdej kobiety - ubrania, kosmetyki, buty - wszystko w ilości odpowiedniej
Inne: Jest osobą czasem bezwzględną, jednak niestety często pada ofiarą swojej słabości do zniwelowania krzywd ludzkich. Nie potrafi przejść obojętnie obok czyjegoś cierpienia. Mimo jej zaprzeczeń, da się nią manipulować. Ktoś, patrzący na nią magicznymi oczyma Shinigami nie dojrzy jej jednego nazwiska, a podwójne. Oficjalnie używa tylko swego panieńskiego nazwiska, jednak w dokumentacji kanadyjskiej widnieje jako Hideyoshi - Brown.
Historia: Mimo, iż urodziła się w Osace i tam ukończyła szkołę podstawową, to większość swego świadomego życia spędziła w Kanadzie. Dokładniej mieszkała w Montrealu. Tam też ukończyła szkołę średnią, jednocześnie opanowując język francuski do perfekcji.
W Montrealu poznała swego, byłego już, męża. Nauczyciel historii, niezbyt stary ale też już nie pierwszej młodości. Stanęła na ślubnym kobiercu w wieku 20 lat, po trzech latach znajomości. Rodzice nie protestowali, zajęci własnymi sprawami oraz swoim życiem, byli zadowoleni iż znalazł się ktoś, kto zdejmie im ciężar, o nazwie 'Masae', z głowy.
Pół roku przed rozwodem małżeństwo wygrało los na loterii. Okrągły milion dolarów kanadyjskich. Od tego momentu kobieta przeżywała istne piekło w domu. Zamykana, wiązana, maltretowana nie mogła nawet uciec, by uniknąć katorgi.
Okazja do ucieczki trafiła się wraz z wizytą jej rodziców. Zdołała jedynie ubrać się i 'porwanym' od męża aucie dojechać do najbliższego komisariatu policji.
Po krótkim, acz burzliwym procesie, Masae odzyskała wolność oraz sporą porcję gotówki, jako zapłatę za pożycie małżeńskie.
Co do nauki, wiązała ją nie tylko z wykorzystaniem swoich zdolności do pomocy ludziom, ale też możliwości odkrycia i poznania Kiry. Dlaczego? Zawsze chciała poznać prawdziwe oblicze tego, który zabijał złoczyńców. Skrycie pragnęła również posiadać taką moc chociaż przez jeden dzień. Wie czyje nazwisko wpisałaby tam jako pierwsze.
Dlatego też powróciła do ojczystego kraju, rozpoczynając swoje nowe miejsce w Tokio.